No właśnie. U mnie podobne odczucia. „Testosteron” mogę oglądać, co jakiś czas i każdorazowo dobrze się bawię. Ale każdy następny film to coraz większa porażka… Poza tym, te Jego bezmyślne wpisy na prowadzonym blogu…
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.