Uwielbiam ten film, raz na jakiś czas lubię go obejrzeć przy piwie ze znajomymi. Doskonałe
dialogi, świetne teksty i dobra obsada. To swego rodzaju satyra na mężczyzn i sposób
pojmowania przez nas świata. Jeśli tłem staje się mocno zakrapiana impreza, to i tematyka
rozmów ciężka, choć forma niewyszukana. Ale takie właśnie są właśnie poalkoholowe
mądrości.
Ja rozumiem, że film może się komuś nie podobać. Ale nazywanie go kompletnym dnem to
chyba przesada frustratów.
Te zakrapiane mądrości są wbrew pozorom często bardzo życiowe, a już na pewno w tym filmie ;) Dobre kino dla Panów, bo Panie niestety nie potrafią śmiać się z samych siebie, nawet jeśli obraz często jest przerysowany. Film śmieszny ze świetnymi dialogami i sentencjami, do tego bardzo dobre aktorstwo. Wracam do tego filmu co jakiś czas i zawsze mi się bardzo podoba.